Kawa w plenerze, czyli jak zaparzyć małą czarną w podróży?
   2021-06-13 22:00:00     KAWA

Wakacje nieodłącznie kojarzą się z podróżowaniem i smakowaniem życia w najróżniejszych jego aspektach. Kultura aktywnego wypoczynku ciągle zyskuje na popularności, a to wiąże się z częstymi wypadami w plener, niekoniecznie w egzotyczne zakątki globu. Podróż kamperem, biwak, a nawet wypad pod namiot to proste przyjemności, których łakniemy, jak nigdy dotąd. By relaks na łonie natury nie oznaczał rezygnacji z ulubionej kawy, podpowiadamy, jak zaparzyć małą czarną w podróży.

Akcesoria do parzenia kawy w podróży

Krótszy czy dłuższy wypad kawosza poza dom wiąże się z koniecznością zaopatrzenia się w najpotrzebniejsze akcesoria do przygotowania ulubionego napoju. Jeśli już raz skompletuje się taki zestaw, kolejna wyprawa będzie tylko formalnością, a rytuał w plenerze stanie się czystą przyjemnością. By nie trzeba było martwić się o dostęp do elektryczności podczas zaparzania kawy, warto uśmiechnąć się w stronę kawowej tradycji. Mowa o ręcznym młynku do kawy, który jest nie tylko lekki i poręczny, ale przy okazji pozwoli doświadczyć bezpośredniego kontaktu z ziarnami, a także oszołomić niesamowitym mocnym aromatem mielonych drobin. Młynek jest powrotem do przeszłości – retro wersją elektrycznych odpowiedników, która otwiera smakosza na nowe doznania i umożliwia wcielenie się w rolę baristy. Najintensywniejszy aromat zapewnią kawie ziarna wysokiej jakości, jak np. te z oferty Top 10 Tommy Cafe, przenoszące amatora orzechowych nut w egzotyczne zakątki świata.

Kolejnym wartym uwagi akcesorium jest czajnik turystyczny. I wbrew obiegowej opinii, nie jest to po prostu mniejsza wersja tego domowego zasilanego energią z gniazdka. Imbryk do zagotowywania wody na kawę w plenerze musi być na tyle uniwersalny, by wykorzystywać dostępne zasoby. Tutaj doskonale sprawdzi się zarówno czajnik, w którym woda błyskawicznie zagotuje się nad płomieniem ogniska czy butli gazowej, jak i ten podłączany do samochodowej zapalniczki.

Większość kawoszy pija napój pozbawiony fusów. By było to możliwe poza domem, trzeba zabrać ze sobą komplet filtrów do kawy. Lekkie, praktycznie niezajmujące miejsca i biodegradowalne – posiadają same zalety. Dzięki nim możliwe będzie ręczne oddzielenie osadu od napoju, zwłaszcza gdy używamy manualnych zaparzaczy podróżnych. Debiutantom, którzy właśnie szykują się do pierwszej wyprawy i przy okazji nie chcą pozbawiać się przyjemności z kawowego rytuału, polecamy zapoznanie się z poradnikiem jak uniknąć błędów podczas parzenia kawy.

źródło: shutterstock.com

Jak zaparzyć kawę w plenerze?

Niejednemu kawoszowi przed wycieczką towarzyszy myśl, gdzie i jak będzie mógł zaparzyć oraz napić się swojej ukochanej kawy. Przegląda okoliczne kawiarnie, czasem nawet sięgnie po artykuł o alternatywnych sposobach parzenia kawy. Piękne okoliczności przyrody ostatecznie skłaniają do przygotowania jej własnym sumptem i równocześnie poszerzają wiedzę w zakresie znajomości mechanicznych zaparzaczy podróżnych. Aeropress, kawiarka, dripper – to od teraz nazwy, które powinien posiadać w swoim słowniku każdy szanujący się podróżnik, pragnący przygotować kawę w ekstremalnych warunkach.

Podróżnicy cenią sobie ergonomię i funkcjonalność sprzętów, a tych cech nie można odmówić aeropressowi. Dosłownie oraz w przenośni jest to urządzenie, które stanowi zastrzyk kofeiny. Działa bowiem na zasadzie strzykawki: zmieloną kawę umieszcza się w filtrze, a następnie zalewa wodą i przeciska pod ciśnieniem do docelowego naczynia, np. filiżanki. To taka ekspresowa wersja kawy, zyskująca popularność na przestrzeni ostatnich lat. Aeropress doskonale nadaje się również do uzyskania kawy cold brew, co jest szczególnie cenne, gdy nie mamy dostępu do gorącej wody. Dziecinnie proste jest także czyszczenie kilku plastikowych elementów zestawu.

Jeszcze prostszy jest dripper. W tej opcji w ogóle nie trzeba przykładać siły, wystarczy umieścić w nim filtr, wsypać ulubioną mieszankę, następnie zalać gorącą wodą i zaczekać, aż kawa skropli się do kubka. To wersja dla cierpliwych, ceniących niespieszną przyjemność. Najpopularniejszą mechaniczną propozycją sprzętu do kawy w plenerze jest kawiarka. To właściwie mini ekspres niskociśnieniowy, który można z powodzeniem użyć w domu na kuchence gazowej lub indukcyjnej. Obsługa kawiarki wymaga wprawy, ponieważ uzyskany napój ma intensywny smak, a zbyt długo trzymany nad płomieniem po prostu gorzknieje. Kawiarka, zwana kafetierą, stanowi nawiązanie do najstarszych tradycji przygotowywania kawy na ogniu.

Kawa w plenerze to luksus na każdą kieszeń, który doskonale wpisuje się trend minimalizmu. Którą opcję wybierzesz na podróż?

Komentarze

Zaloguj się lub zarejestruj, aby dodawać komentarze