Kawa organiczna – czym kawa bio różni się od klasycznej?
   2022-03-21 23:00:00     KAWA

Dbając o zdrowie, staramy się wybierać mniej przetworzone produkty. Kupujemy jajka z wolnego wybiegu, a mięso od znajomego masarza. Podążając za tym trendem, chcemy, by możliwie dużo spożywanych przez nas produktów zawierało jak najmniej niezdrowej chemii i pestycydów. Czy na półce z żywnością eko znajdziemy kawę? Jak najbardziej! Może ona kryć się pod nazwą kawa organiczna albo ekologiczna kawa bio. Czym jest ten produkt i czym różni się od kawy nieoznaczonej tym tytułem?

Podobnie jak większość produktów spożywczych dostępnych na półkach supermarketów, kawa również może nazywać się „bio”. Niestety trzeba pamiętać, że dumny tytuł „bio”, „eko” czy „organiczny” może… nie znaczyć nic. Tyczy się to również kawy. Nie wszystkie produkty, które marki reklamują jako ekologiczne, rzeczywiście takie są. Dlatego należy zwracać uwagę na to, czy na opakowaniach, które wybieramy, znajduje się odpowiedni symbol oznaczający, że dany produkt posiada certyfikat ekologicznej uprawy.

Źródło: https://ec.europa.eu/info/food-farming-fisheries/farming/organic-farming/organic-logo_pl

Kawa bio – jakie warunki musi spełniać?

Aby dany produkt spożywczy (a więc również kawa), mógł otrzymać certyfikat produkcji ekologicznej, musi spełnić szereg kryteriów. Są one zależne od specyfiki produktu, jednak ogólne zasady są takie same. Dla kawy te wymagania to:

  •        całkowity brak lub ograniczone do minimum użycie chemicznych środków wspomagania uprawy,
  •        ręczna, niemechaniczna obróbka zbiorów,
  •        selekcja ziaren na każdym etapie produkcji – podczas zbiorów, obróbki, przechowywania, pakowania i transportu,
  •        proces produkcji prowadzony zgodnie z poszanowaniem pracy ludzkiej.

Plantacje, na których uprawiana jest kawa organiczna, muszą być wolne od nawozów chemicznych i pestycydów przynajmniej od trzech lat. Po uzyskaniu certyfikatu eko plantacje są regularnie i rygorystycznie kontrolowane, a próbki ich produktów są co jakiś czas wysyłane do badań. Jakiekolwiek uchybienie w procesie produkcji kawy bio skutkuje odebraniem certyfikatu.

Certyfikatem, który poświadcza jakość produktów takich jak kawa, kakao czy orzechy jest certyfikat UTZ. Nie jest on jednoznaczny z certyfikatem produkcji ekologicznej, ale także świadczy o zrównoważonym i bezpiecznym procesie produkcji.

Źródło: shutterstock.com

Kawa organiczna – czy w filiżance czuć różnicę?

Proces certyfikacji produktów, które aspirują do tytułu organicznych, jest szczegółowy i surowy. Czy jednak zwykły konsument jest w stanie ocenić, czy kawa, która pije, była uprawiana na plantacji eko lub zwykłej? Dla osób o wysokiej wrażliwości na środowisko ważne jest, że ziarna, które wybierają to kawa ekologiczna. Czym różni się od zwyczajnej?

Przede wszystkim tym, że nie zawiera chemikaliów. Kawa to owoc i jak każdy inny owoc wchłania substancje, które znajdują się w glebie, wodzie i powietrzu. Jeśli wzrasta i dojrzewa bez żadnego kontaktu z pestycydami, nie może to pozostać bez wpływu na jej smak. Dlatego niektórzy mówią, że żeby poznać prawdziwy smak kawy, należy sięgnąć po tę z certyfikatem produkcji ekologicznej, np. kawę ziarnistą bio El Flamingo ze sklepu Tommy Cafe.

Metody parzenia szczególnie odpowiednie dla kaw bio to te alternatywne: aeropress, drip czy chemex. A to dlatego, że pozwalają powoli rozwinąć się całemu wachlarzowi aromatów ziaren organicznych. Oczywiście oznaczenie BIO nie określa gatunku kawy, która jest uprawiana na ekologicznej plantacji. Dlatego powinniśmy zwracać uwagę na to, w jakie ziarna się zaopatrzyliśmy i w zależności od tego dobierać metodę parzenia.

Czy ekologiczna kawa, to jedyne zdrowe rozwiązanie?

Narastająca powoli (ale zauważalnie) tendencja do przechodzenia do zrównoważonych metod produkcji kawy, jest godna pochwały. Nie należy jednak twierdzić, że tylko kawa bio nadaje się do picia, a każda bez certyfikatu produkcji ekologicznej nie jest godna podniebienia prawdziwego kawosza. Wśród kaw bez certyfikatu także możemy znaleźć ziarna pochodzące z doskonałych, bezpiecznych dla zdrowia plantacji. Fakt, że dany producent nie postarał się o certyfikat produkcji ekologicznej, może wynikać jedynie z kwestii finansowej, ponieważ zdobycie certyfikatu jest kosztowne.

Komentarze

Zaloguj się lub zarejestruj, aby dodawać komentarze