Grzyby jako dodatek do kawy? Dla większości osób brzmi to, jak absurdalne połączenie, którego nigdy by nie spróbowali. Jednak kawa z dodatkiem grzybów zyskuje coraz większe grono zwolenników. Dzięki swoim cennym właściwościom zyskuje dużą popularność, a kolejni producenci kawy zabiegają o to, aby mieć to połączenie w swojej ofercie. Czym wyróżnia się kawa z dodatkiem grzybów i adaptogenów?
Grzyby jako leczniczy dodatek
Kawa z dodatkiem grzybów to nic innego jak ziarna kawy, połączone z ekstraktem z grzybów o leczniczych właściwościach. Taka mieszanka nie ma nic wspólnego ze znanym nam grzybowym smakiem, gdyż do jej przygotowania używa się specjalnych, gruntownie wyselekcjonowanych grzybów. To jakie właściwości zdrowotne zapewni nam taka kawa zależy od tego, jakie grzyby zostaną dodane do ziaren kawy.
Grzyby lecznicze i kawa — ekstremalne połączenie czy naturalny wzmacniacz organizmu?
Najpopularniejszy ekstrakt to ten przygotowany z grzybów soplówki jeżowatej (popularna nazwa Lion’s Mane). Ekstrakt znany jest z tego, że wspaniale potrafi regenerować układ nerwowy. Efekt zauważalny jest już po pierwszym użyciu. Kawa z dodatkiem tego ekstraktu zwiększa naszą koncentrację, a także sprawia, że długotrwała praca umysłowa staje się bardziej efektywna. Taka kawa jest więc idealnym wyborem na przerwę w pracy — dodaje energii, a jednocześnie wyostrza umysł.
Najstarszy grzyb stosowany w naturalnym lecznictwie również występuje w połączeniu z kawą. Jest to grzyb Reishi, który działa przeciwzapalnie i wspierająco dla układu odpornościowego. W związku z tym zaleca się spożywanie tej mieszanki szczególnie wtedy, gdy jesteśmy narażeni na infekcje czy przeziębienia. Podobne działanie wykazuje grzyb Chaga.
Ostatnia propozycja to istna bomba witalności — grzyb Cordyceps dodany do kawy tworzy kurację przeciwstarzeniową, poprawia ogólną odporność oraz kondycję organizmu. Cordyceps jest polecany również dla sportowców. Ze względu na właściwości wspierające gospodarkę tlenową oraz produkcję energii często bywa stosowany jako „przedtreningówka”, czyli energetyzujący dodatek do kawy tuż przed treningiem.
Kofeina i teanina — jak to działa?
Wszyscy wiemy, jak działa kofeina. Po to przecież pijemy kawę — aby się pobudzić, dodać sobie energii oraz motywacji. Często jednak nie zwracamy uwagi na te mniej pozytywne skutki — rozdrażnienie, nerwowość czy rozkojarzenie, które występują wtedy, gdy przesadzimy z dzienną ilością filiżanek. Teanina, występująca naturalnie w adaptogenach, to z kolei substancja, która wykazuje działanie uspokajające i niwelujące negatywne skutki kofeiny. Połączenie tych dwóch substancji daje więc mieszankę zapewniającą naturalną energię, koncentrację i witalność pochodzącą z natury.