Ciąża nie bez powodu nazywana jest stanem błogosławionym. To wyjątkowy czas w życiu kobiety, w którym szczególnie powinna o siebie zadbać, w tym o rodzaj i jakość produktów, które spożywa. Dotyczy to również kawy i herbaty. Z uwagi na zawartość substancji pobudzających w postaci kofeiny i teiny, z atencją należy prześledzić wszelkie zalecenia lekarskie w tym temacie. Zobacz, czym jest bezpieczne picie kawy w ciąży.
Ciąża a kofeina
Kofeina w ciąży to temat, który żywo interesuje przyszłych rodziców, a w szczególności mamy. Panie, które niebawem powitają na świecie potomstwo, z uwagą śledzą wszelkie publikacje dotyczące właściwego odżywiania i jego wpływu na rozwijające pod sercem życie. Czasem słyszysz, że picie kawy w ciąży jest bezwzględnie zakazane. Lecz jest to błędne przekonanie, niepoparte żadnymi badaniami naukowymi, chętnie powtarzane wśród niezorientowanych. Taka nadinterpretacja zaleceń lekarzy jest co najmniej tak samo szkodliwa, jak nadmierne spożycie kofeiny.
Faktem jest, iż kawa w ciąży pita w nadmiernych ilościach może mieć negatywny wpływ na dziecko. Mówi się o ryzyku niskiej wagi urodzeniowej, przedwczesnego porodu, a nawet poronienia. Kofeina w nadmiarowych ilościach zakłóca przepływ krwi w łożysku i może spowodować niedożywienie płodu. U ciężarnej z kolei powoduje nerwowość i często prowadzi do anemii przez wypłukiwanie z organizmu magnezu i wapnia, czy upośledzenie wchłaniania z pokarmu żelaza. To, co dla jednych jest niewinną nadprogramową filiżanką kawy i herbaty, dla kobiet ciężarnych może okazać się zgubne.
Na temat picia kawy powstało już mnóstwo mitów. Warto jednak skonfrontować zdobyte informacje z wiedzą ekspercką. Specjaliści zalecają, by zarówno podczas ciąży, jak i w okresie karmienia piersią nie przekraczać dziennej dopuszczalnej dawki kofeiny i teiny, która wynosi 200-300 mg na dobę[1]. Wśród ważnych rekomendacji dla mam jest także unikanie innych, zawierających substancje pobudzające napojów, takich, jak owiane złą sławą energetyki, cola czy czarna herbata. Nie bez znaczenia jest również uwielbiana przez panie czekolada i kakao, które również posiadają kofeinę w swoim składzie.
Laktacja a picie kawy
Skoro już wiadomo, że spożywanie kofeiny w rozsądnych ilościach nie szkodzi dziecku, to jak ma się sprawa z okresem karmienia piersią? Tutaj badania naukowe traktujące o zależności między karmieniem piersią a kawą pokazują, że rodzaj spożywanego jedzenia i napojów ma bezpośredni wpływ na skład i jakość pokarmu mamy w okresie laktacji. Warto w tym miejscu zastanowić się nad alternatywą w postaci bezkofeinowej kawy ziarnistej oraz mielonej.
Jej smak i zapach zupełnie nie odbiega od wersji z kofeiną, zatem kawosze powinni być ukontentowani takim rozwiązaniem. Kawa bez kofeiny to nie uboższa wersja tradycyjnej małej czarnej. Ten sam rytuał, doznania smakowe na analogicznie wysokim poziomie, lecz bez ryzyka, którego nie chce przecież podejmować żaden świeżo upieczony rodzic. Świetnym uzupełnieniem menu smakosza kawy i herbaty jest rooibos o wyrazistym, charakterystycznym smaku, który nie zawiera teiny. Zaś zwolennicy mleczno-kawowych rozkoszy powinni rozważyć kawę zbożową z mlekiem, która jest całkowicie bezpieczna i smaczna.
Może Cię zainteresować: Kawa bezkofeinowa – jak powstaje i kto powinien ją pić?
Podsumowanie
Picie kawy w ciąży jest kwestią wymagającą rozwagi i dokonania odpowiednich wyborów. Zdrowie mamy i dziecka są w tym momencie wartościami nadrzędnymi, które nie powinny stanąć w opozycji do gustów kulinarnych kawoszy. Kawa bezkofeinowa, kawa zbożowa, rooibos – to tylko niektóre z propozycji, jakie przynosi bogata i zróżnicowana oferta świata kaw i herbat.
Sprawdź bogatą ofertę kaw Tommy Cafe i wybierz idealną mieszankę małej czarną dla siebie i swoich bliskich!
[1] https://ncez.pl/ciaza-i-macierzynstwo/karmienie/kawa-i-zielona-herbata-a-karmienie-piersia-