ZNOWU WALENTYKI

Na hasło: Jak spędzić Walentynki? wyświetla się ponad 2 miliony stron. Autorzy poradników oraz firmy dwoją się i troją aby podsunąć zakochanym jak najoryginalniejszy i najromantyczniejszy pomysł na spędzenie tego mocno już zakorzenionego na polskim gruncie święta bezgranicznej miłości.

Na przestrzeni lat zniechęciliśmy się nieco do świętowania niemal wszystkiego w iście zachodnim, mocno komercyjnym rozmachem. Zniechęcają nas pęcherze na dłoniach od drążenia uśmiechniętych dyń na Halloween, mamy ciarki na plecach od słuchania Last Christmas w każdym możliwym miejscu od połowy listopada i bezwarunkowy odruch wymiotny na widok serduszek, gorących usteczek i słodkich misiów, które pojawiają się absolutnie wszędzie w połowie kalendarzowej zimy.

Jednak wbrew wszelkim oporom do tej celebracji na siłę i pod presją, warto pamiętać, że w sumie każdy pretekst jest dobry aby miło spędzić czas z ukochaną osobą, chociażby finalnie mielibyśmy być to my sami ze sobą. Czarująca osobowość, inteligencja i to zrozumienie bez słów jest wszakże bezcennym doznaniem i absolutnie wszystkie podręczniki psychologii jasno głoszą, że tylko osoby, które kochają same siebie, są zdolne do prawdziwej i bezwarunkowej miłości wobec bliźnich.

Dlatego bez względu na fakt bycia w czasie obecnym w związku czy też nie, nic nie stoi na przeszkodzie aby zaplanować sobie walentynkowe atrakcje po swojemu, na swoich zasadach i według własnych preferencji.

Solo, w duecie, tercecie czy jak tam życiowo wybraliśmy.

PANDEMIA

Niestety, w tym roku zwolenników klasycznych rozwiązań czyli romantycznych kolacji przy świecach w "fancy" restauracji, wypadu do kina, na koncert czy sztukę teatralną, skutecznie pokonały trwające aktualnie “pandemiczne” surowe obostrzenia. Co więcej, po prawie rocznym lockdown’ie wizja kolacji na wynos i obejrzenia polskiej romantycznej komedii w domowym zaciszu, bardziej brzmi jak groźba karalna niż ciekawa opcja do zamkniętego każdego punktu gastro w mieście. Mamy serdecznie dosyć przebywania na obszarze własnego M i z decydowanie chcemy wyjść z domu, tylko gdzie?

OPCJE

Ciekawą propozycją jest wizyta w SPA, narty biegowe (niestety tylko biegowe bo stoki zamknięte) czy romantyczny spacer w dystansie społecznym z maseczkami na twarzy są jakąś tam alternatywą. Osoby z pękatą skarbonką mogą pomyśleć o locie balonem bądź awionetką nad miastem. Ci bardziej szaleni, o skoku na bungee, rajdzie off-road czy wizycie we flyspocie. 

Z racji tego, że nie każdy jest miłośnikiem outdooru w lutym to wizja wspólnych chwil w wannie, aromatycznego masażu bądź igraszek łóżkowych w różnym stylu może okazać się równie kusząca. Romantykom zostaje jeszcze czytanie poezji w piżamach z kubkiem aromatycznej herbaty o kuszącej nazwie Zakochany Paryż w ręku.

KOCHAJMY SIĘ

Walentynki mogą być również traktowane jako dobry czas na pojednania, wyciągania ręki na zgodę i zjawiskowych "come backów". Są doskonałą okazją do wyznań miłosnych skrywanych do koleżanki z pracy czy kolegi z ławki obok. Mało kto się nie ucieszy na widok słodkiego prezentu, kartki z życzeniami wiecznej miłości czy marnych dwustu pięćdziesięciu gram kawy z górnej półki jaką niewątpliwie jest KOPI LUWAK.

Hołdując zasadzie nieważne jak ale ważne z kim, zwracamy się z pytaniem do Was drogie Walentynki.

Jak Waszym zdaniem atrakcyjnie spędzić ten miłosny czas anno domini 2021 - tak znacząco odmienny od wszystkich swoich walentynkowych poprzedników.

Z wyrazami wiecznej miłości, francuskich pocałunków i ...

xoxo